"Blisko Ciebie" Kasie West

"Możliwości nigdy nie ranią aż tak jak rzeczywistość. Możliwości są ekscytujące i niezliczone. Rzeczywistość to ostateczność"

Autumn spotyka nieprzyjemna sytuacja: przez przypadek zostaje zamknięta w szkole na cały weekend. Gdy wydaje jej się, że gorzej już być nie może, okazuje się, że ma towarzysza. Dax to gość, o którym niewiele wiadomo, poza tym że nie cieszy się dobrą opinią: ciągnie się za nim wspomnienie bójki i poprawczaka. Autumn cały czas ma nadzieję, że Jeff, jej prawie-chłopak, odgadnie, co się jej przydarzyło, i zaraz po nią wróci. Ale Jeff nie przychodzi. Nikt jej nie szuka.

Wygląda więc na to, że Autumn spędzi następne dni, jedząc przekąski z automatu i gadając z gościem, który ewidentnie nie ma na to ochoty. Na początku rozmowa się nie klei, ale gdy Autumn i Dax stopniowo otwierają się przed sobą, dziewczyna widzi, że coś między nimi iskrzy... i zaskakuje. Ale czy poza szkolną biblioteką ich uczucia mają szansę na przetrwania? Czy każde pójdzie swoją starą drogą, czy może… wyruszą wspólną ścieżką?

~lubimyczytac.pl~

Kolejna młodzieżówka. Jednak nie mogłam się powstrzymać gdy zobaczyłam tyle nowości na półce w bibliotece. Wybrałam książkę Kasie West "Blisko Ciebie" gdyż zaciekawiła mnie historia opisana na okładce. Oczywiście z wiadomych przyczyn. Nie ma nic lepszego jak czytanie książki, której akcja po części toczy się w bibliotece. 

Więc zaczynając od fabuły szczerze przyznam, że nie jest to nic więcej ponad zwykłą młodzieżówkę. Jednak bardzo spodobała mi się postać głównej bohaterki. Nieskromnie muszę przyznać, że była ona po prostu podobna do mnie. Chociaż w sumie nie wiem czy mam się czym chwalić haha 

Autumn była typem osoby, która nie rzucała się w oczy i  trzymała się z dala od kłopotów. Aczkolwiek jak każdy z nas wie serce nie sługa, dlatego dziewczyna zakochała się w chłopaku, który był jej całkowitym przeciwieństwem, a mowa tutaj o Jeffie - jej prawie chłopaku. Oczywiście po kilku dniach spędzonych u boku Daxa w bibliotece, dziewczyna zaczyna się zastanawiać czy jej serce na pewno podjęło dobrą decyzję. Jeszcze chciałam chwilkę wspomnieć o Daxie, który urzekł mnie od pierwszej chwili. Jego buntowniczy i nieco opryskliwy styl bycia przypadł mi do gustu i od razu go polubiłam. Wiedziałam, że za maską twardziela i wyalienowanego nastolatka kryje się jakaś historia. I wcale się nie pomyliłam! 

"Nic nie dzieje się bez powodu"

Książka raczej nie zaskakuje, bo pewnie gdy poznacie tę historię domyślicie się jaki wybór podejmie Autumn. Jednak w pewnym momencie wydarzy się coś co może stanowić pewien element zaskoczenia. Dziewczyna będzie musiała wybrać czy poświęcić się dla kogoś i nie zawieść go w naprawdę trudnym momencie czy postawić na swoje własne szczęście. Dodatkowo w książce pojawia się problem stanów lękowych, które są poważną przeszkodą w życiu młodej osoby. Jak widać nie mogło zabraknąć jakiegoś poważniejszego aspektu gdyż ostatnio przez moje ręce przewijają się same takie pozycje. Powiem jeszcze, że styl pisania Kasie jest bardzo lekki i przyjemny przez co nawet nie zauważycie kiedy przeczytacie ostatnie zdanie książki ♥

Jednakże nie żałuję, że sięgnęłam po tę pozycję. Polecacie pozostałe książki tej autorki? W bibliotece widziałam jeszcze inne nowości, więc z chęcią się z nimi zapoznam :)
Ps. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale zgubiłam swój telefon i nie mam możliwości zrobienia ich czymś lepszym. Postaram się szybko to naprawić i zmienić te fotki na inne, gdy będę miała dostęp do lepszego sprzętu! 

"Wreszcie uświadomiłam sobie, czego chcę, i na tę chwilę miało to
słodko-gorzki smak"