„Kiedy
nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc
straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów
do nadziei”
Czas na kolejną dawkę historii Cobena. Tym razem zaczynamy
serię o Myronie. Wreszcie się doczekałam i muszę przyznać, że niezmiernie się z
tego cieszę! Dlaczego taki pozytywny nastrój? Zaraz spróbuję Wam to wszystko
wyjaśnić.
Myron Bolitar to dawny koszykarz, który teraz pracuje jako
agent sportowy. Poznajemy go w chwili, gdy ma finalizować kontrakt gwiazdy
futbolu Christiana Steele’a. Niestety dziewczyna zawodnika znika w
niewyjaśnionych okolicznościach, a on staje się jednym z podejrzanych. Ślady
wskazują na to, że Katy została zgwałcona i zamordowana, jednak nikt jeszcze
nie znalazł ciała, nadzieja wśród bliskich ciągle pozostała. Myron na prośbę
siostry zaginionej, która jest równocześnie jego byłą kobietą zgadza się podjąć
swoje własne śledztwo. Oczywiście wszystko to z pomocą przyjaciela Wina.
Zatrzymajmy się w tym miejscu. Pomijając jak zwykle pełną
sekretów historię zniknięcia młodej dziewczyny, nie mogę nie wspomnieć o relacji
jaką stworzył Coben pomiędzy dwoma mężczyznami. Myron i Win to przyjaciele w
całym tego słowa znaczeniu. Bolitar, który często działa pod wpływem impulsów i
emocji doskonale rozumie się z zawsze opanowanym Winem. Obaj mogą na siebie
liczyć w trudnych sytuacjach, gdzie stawką jest nawet ludzkie życie. Dodatkowo
wprowadzają do historii znakomity humor, który doprowadzał mnie chwilami do
łez.
Jeżeli chodzi natomiast o fabułę jak zawsze jest ona na wysokim poziomie. Chociaż przyznam szczerze, że przez całą książkę miałam problemy z zapamiętaniem wszystkich bohaterów. Musiałam wracać i patrzeć kim jest osoba o której teraz czytam. Było to troszkę dla mnie uciążliwe, jednak nie na tyle by wpłynęło na całościową opinię na temat tej książki.
Coben w dalszym ciągu zachwyca zwrotami akcji i rzucaniem
podejrzeń na przeróżnych bohaterów. Ponadto odkrywa świat sportu, który
niewiele ma z nim wspólnego. Szemrane interesy, trudne znajomości i rodzinne
tajemnice to wszystko znajdziecie w „Bez skrupułów”. Jeśli więc jeszcze nie zaczęliście swojej przygody z tym
autorem gorąco Was do tego zachęcam. Gwarantuję, że nie pożałujecie ani sekundy
spędzonej w towarzystwie tak wybitnych postaci.
"Bywa, iż nauczyciele zapominają, że życie to nie lekcja w klasie"
Bardzo lubię Cobena i zawsze gdy sięgam po kolejna jego książkę zastanawiam się czym mnie jeszcze zaskoczy :)
OdpowiedzUsuńMimo, że jest to dopiero trzecia książka tego autora, którą miałam okazję czytać to również go uwielbiam ♥ I mam nadzieję, że będzie mnie zaskakiwał z każdą kolejną pozycją!
UsuńPozdrawiam :D
To jeden z moich ulubionych autorów.:)
OdpowiedzUsuńCoben z każdą nową historią staje się też jednym z moich ulubionych autorów!
UsuńPozdrawiam :)
Ja uwielbiam Cobena, a Myrona i Wina kocham <3
OdpowiedzUsuńTak, Myrona i Wina nie da się nie kochać haha ♥
UsuńPozdrawiam serdecznie :*
Uwielbiam serię o Myronie całym sercem! :)
OdpowiedzUsuńSpot on with this write-up, I really suppose this web site needs much more consideration. I’ll probably be once more to learn rather more, thanks for that info. betfair online casino
OdpowiedzUsuń