"Marina" Carlos Ruiz Zafón


„Natura jest niczym dziecko bawiące się naszym życiem. Znudziwszy się popsutymi zabawkami, porzuca je i zastępuje nowymi – mawiał Kolvenik. – To my musimy pozbierać części i naprawić szkodę”.

Carlos Ruiz Zafón i wszystko staje się jasne. Nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych autorów. Jego książki mają tak niezwykły klimat, że nie potrafię opisać tego słowami. Wciągają nas w swój świat i nie wypuszczają do ostatniej strony. Na co dzień czytam powieści młodzieżowe i romanse, ale po historie Zafóna zawsze z chęcią sięgnę. 

Akcja książki ma miejsce w Barcelonie w latach osiemdziesiątych XX wieku. Swoją drogą po przeczytaniu każdej kolejnej pozycji tego autora mam ogromną ochotę na odwiedzenie danego miejsca ♥ Jednak przechodząc do fabuły..

Oscar Drai, zauroczony atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem, śni swoje sny na jawie. Pewnego dnia spotyka Marinę, która od pierwszej chwili wydaje mu się nie mniej fascynująca niż sekrety dawnej Barcelony. Śledząc zagadkową damę w czerni, odwiedzająca co miesiąc bezimienny nagrobek na cmentarzu dzielnicy Sarriá, Oscar i jego przyjaciółka poznają zapomnianą od lat historię rodem z Frankensteina i XIX-wiecznych thrillerów. Historię, której dramatyczny finał ma się dopiero rozegrać...
~lubimyczytac.pl~

Óscar był chłopakiem niezwykle ciekawym świata. Jednak był on również  samotny. Miał swój świat i tylko nieliczni mogli mieć do niego dostęp. Taki zaszczyt spotkał Marinę. Dziewczynę tak tajemniczą i skrytą, że jest to nie do opisania. Aczkolwiek w tej jej niejasności tkwiła magia, która przyciągała do niej ludzi. Była osobą niezwykle troskliwą i opiekuńczą w stosunku dla swego ojca Germana jak i później dla Óscara. Kto czytał ten wie jak zakończyła się historia i jaki w tym udział miała ta bohaterka. Ja kompletnie się nie spodziewałam i przyznam, że uroniłam nawet kilka łez. 

Co tu dużo mówić. Książka jak dla mnie genialna. Nastrój tajemniczości jaki panuje przez cały czas jest fenomenalny. Historie opowiadane przez bohaterów aż proszą się by sprawdzić czy miały miejsce a najgłębsze i najmroczniejsze zakamarki Barcelony chcą, żeby je odwiedzić i poznać. Czytając historię Óscara i Mariny przez cały czas miałam wrażenie jakbym była tuż obok nich. Opisy miejsc, krajobrazów, sytuacji są tak interesujące, że nie da się oderwać od czytania tak po prostu. 

"Młodość to kapryśna kochanka. Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić"

Chciałam jeszcze napisać, że oprócz tego, że książka opowiada niezwykle tajemniczą opowieść, której bohaterem jest niejaki Michal Kolvenik to również poznajemy historię dwójki młodych ludzi, którzy są naprawdę samotni. Gdy się pierwszy raz spotykają, panuje pewna doza niepewności i strachu, ale z każdym kolejnym spotkaniem poznają siebie nawzajem i zaczynają rozumieć, że naprawdę można się uzależnić od drugiego człowieka. Szczególnie chłopak zdaje sobie z tego sprawę. 

Wszystkim tym, którzy nie mieli jeszcze styczności z książkami Zafóna bardzo serdecznie polecam tę pozycję. Ja na chwilę obecną przeczytałam tylko 3 jego historie i z każdej jestem niesamowicie zadowolona. A zaznaczę, że nie sięgnęłam jeszcze po "Cieć wiatru", który wydaje mi się naprawdę dobrą lekturą. Zachęcam z całego serca do przeczytania losów tej dwójki bo są tego warte. Sprawią, że choć na chwilę oderwiecie się od tej rzeczywistości i zanurzycie się w świecie pełnym tajemnic, dawnych opowieści i poznacie niektóre z zakątków urokliwej Barcelony ♥


"Czasami to, co najbardziej prawdziwe, dzieje się tylko w wyobraźni - odparła.
-Wspominamy tylko to, co nigdy się nie wydarzyło."

Komentarze

  1. Wiele już słyszałam o tej książce i mam ją w planach. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nie pozostało Ci nic innego jak tylko po nią sięgnąć! Pozdrawiam :*

      Usuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tego autora, ale mam jego twórczość na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz zacząć swoją przygodę z Zafónem ♥ Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Ciekawi mnie twórczość tego autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam więc do zapoznania się z jego twórczością :) Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Myślę, że już zdążyłam się stęsknić za tym autorem, gdyż po ostatnią książkę Zafona sięgnęłam już dobrych parę lat temu. "mariny" nie czytałam więc myślę, że będzie to dobra książka na tak ponowne spotkanie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jest do dobry pomysł, a książka naprawdę warta uwagi, więc zachęcam do przeczytania! Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Książki Zafona czytałam dawno. Szczególnym sentymentem darzę "Cień wiatru"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede mną jest jeszcze "Cień wiatru" ale przyznam, że już się nie mogę doczekać ♥ Myślę, że to będzie naprawdę dobra książka z niepowtarzanym klimatem i historią. Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń

Prześlij komentarz